IV posiłek. Tatar ze śledzia z avocado.
Gdy pierwszy raz miałam w rękach ten przepis pomyślałam, że to nie może być dobre. O jak wielkie było moje zdziwienie, gdy postanowiłam sprawdzić na własnej skórze co może z tego wyjść :)
Śledzie lubię pod każdą postacią, w avocado jestem zakochana od dawna, a jabłek chyba nie trzeba nikomu zachwalać.
Przystąpiłam do dzieła.
Na jedną porcję potrzebowałam:
W osobnej misce rozgniotłam widelcem dojrzałe avocado i dodałam starte na tarce o dużych oczkach jabłko. Doprawiłam solą, pieprzem i sokiem z cytryny.
Rybę ułożyłam z jednej strony talerza, jabłko z avocado z drugiej. Podałam z kromką ciemnego pieczywa.
Taki posiłek świetnie sprawdza się jako drugie śniadanie lub czwarty posiłek np. przed czekajacym nas jeszcze wieczornym treningiem.
Od momentu gdy zrobiłam to danie po raz pierwszy jest jednym z moich ulubionych połączeń. Smakuje genialnie, a do tego jest zdrowe, pyszne i błyskawicznie powstaje :)
Śledzie lubię pod każdą postacią, w avocado jestem zakochana od dawna, a jabłek chyba nie trzeba nikomu zachwalać.
Przystąpiłam do dzieła.
Na jedną porcję potrzebowałam:
- 100 g fileta ze śledzia Matjas
- pół avocado ok 60-70g
- pół jabłka
- sok z cytryny
- sól, pieprz
W osobnej misce rozgniotłam widelcem dojrzałe avocado i dodałam starte na tarce o dużych oczkach jabłko. Doprawiłam solą, pieprzem i sokiem z cytryny.
Rybę ułożyłam z jednej strony talerza, jabłko z avocado z drugiej. Podałam z kromką ciemnego pieczywa.
Taki posiłek świetnie sprawdza się jako drugie śniadanie lub czwarty posiłek np. przed czekajacym nas jeszcze wieczornym treningiem.
Od momentu gdy zrobiłam to danie po raz pierwszy jest jednym z moich ulubionych połączeń. Smakuje genialnie, a do tego jest zdrowe, pyszne i błyskawicznie powstaje :)
Komentarze
Prześlij komentarz